Czym jest trend Unsexy Holy Grail?
Skąd dowiadujemy się o nowych kosmetykach, które warto przetestować i dodać do swojej rutyny pielęgnacyjnej? Oczywiście z mediów społecznościowych. Zagłębianie rutyn pielęgnacyjnych innych ludzi w poszukiwaniu Świętego Graala bywa niezwykle satysfakcjonujące. Nowy trend na TikToku zyskuje popularność dzięki autentyczności i transparentności. W dobie sponsorowanych postów i influencerów promujących produkty za pieniądze, trend „Unsexy Holy Grail” stawia na pierwszym miejscu skuteczność, a nie opakowanie kosmetyku czy marketing. Często są to kosmetykach dostępne w aptekach, mało znanych marek lub o prostym, funkcjonalnym opakowaniu, lecz skutecznej formule.
Unsexy Holy Grail na TikToku
Użytkownicy popularnej aplikacji dzielą się kosmetykami, które być może nie wyglądają najlepiej na półce, ale ich działanie przynosi zaskakujące efekty. Określanie produktów jako „nieatrakcyjne” albo „nieseksowne” to po prostu sposób na powiedzenie, że spełniają swoje zadanie, niezależnie od tego, jak wyglądają, pachną czy ile kosztują. Często kosmetyk może mieć piękne, kuszące opakowanie, lecz efekty, które oferuje to niespełnione obietnice lub ma nieciekawą, niczym niewyróżniającą się formułę. Natomiast „unsexy holy grails”, czyli po prostu nieatrakcyjne produkty przynoszące rezultaty bez zbędnej otoczki.
Ulubione unsexy holy grails TikTokerów
Wśród polecanych przez TikTokerów produktów znajdują się kosmetyki z różnych kategorii. Mogą to być przeciwłupieżowe szampony do włosów, serum na wrastające po goleniu włoski, zwykła wazelina czy maszynka do golenia. Przykłady takich kosmetyków obejmują:
- Cerave Moisturizing Cream – nawilżający krem do twarzy w prostym opakowaniu, który zapewnia doskonałe nawilżenie.
- The Ordinary Niacinamide 10% + Zinc 1% – serum o minimalistycznym opakowaniu, które skutecznie pomaga w walce z trądzikiem.
- Vaseline – zwykła wazelina, która jest niezwykle wszechstronna i efektywna w nawilżaniu i ochronie skóry.
TikTokerzy udowadniają, że te kosmetyki, mimo swojego „mało atrakcyjnego” wyglądu, przynoszą doskonałe efekty i pełnią ważną rolę w naszych rutynach pielęgnacyjnych. Trend ten podkreśla, że to skuteczność, a nie wygląd czy marketing, powinny być najważniejszymi kryteriami przy wyborze kosmetyków.